Za tymi drzwiami czuję się najbezpieczniej
Cztery ściany, nikogo więcej
Dawaj na klub, woła ją znów
A jakim odmówię, to mają pretensje
Wolę mieć luz, siedzę sam tu
Napisać nową piosenkę
Jestem typem obserwatora,
więc widzę więcej niż ty
Więcej niż myślisz,
chcesz wejście na backstage na moje myśli
O nie, nie, nie, nie, nie tak łatwo
Wyciągnąć mnie na miasto
Tymi drzwiami czuję się najbezpieczniej
Cztery ściany, nikogo więcej
Dawaj na klub, woła ją znów
A jakim odmówię, to mają pretensje
Wolę mieć luz,
siedzę sam tu Napisać nową piosenkę
Siedzę na chacie jak Kenke,
jak Cesar Pojebane Nike na klapcie zamieniam
Sprana bluza,
dres,
luźne gadki,
to dla mnie jest melanż
Teraz już wiesz, czemu często mnie nie ma
Dawaj na klub,
woła ją znów A jakim odmówię,
to mają pretensje
Wolę mieć luz,
siedzę sam tu Napisać nową piosenkę
Dawaj na klub,
woła ją znów A jakim odmówię,
to mają pretensje
Wolę mieć luz,
siedzę sam tu Napisać nową piosenkę
Dawaj na klub,
woła ją znów A jakim odmówię, to mają pretensje
Wolę mieć luz,
siedzę sam tu Napisać nową piosenkę