Pusty portfel,
nic na koncie,
parę monet w kielni mam
Spory dystans,
spory dystans,
spory dystans,
pusty bak
Wiesz, że jeszcze zrobię milion
Jeszcze będzie z okna widok
Już prawie byłem high, byłem naprawdę blisko
Tym łatwiej było spaść,
tym bardziej miałem wszystko
Głowa tworzy strach, tak poszedłem za myślą
Ponownie muszę wstać, by nie dać odejść zyskom
Po co mi te złota,
po co fame,
skoro obok nie macie
Parę wspomnień,
parę zdjęć,
nie chcę stracić,
gdy będę biegł
Po co mi te złota, po co fame,
skoro obok nie macie
Słono mnie to kosztuje
Pusty portfel,
nic na koncie,
parę monet w kielni mam
Spory dystans,
spory dystans,
spory dystans,
pusty bak
Wiesz,
że jeszcze zrobię milion Jeszcze będzie z okna widok
Pusty portfel,
nic na koncie,
parę monet w kielni mam
Spory dystans,
spory dystans,
spory dystans,
pusty bak
Wiesz,
że jeszcze zrobię milion Jeszcze będzie z okna widok
Żadnych zmartwienich brak,
wbite mam w cały świat
Kiedy patrzą na mnie jak gram,
czuję,
że nie jestem sam
Przy tym mam przypływ ambicji,
znowu zaciskam pas
Nadal nie mówię pas, wiesz gdzie mam zyski
Póki to daje mi vibe, póki pozwala mi brać życie
Póki nie patrzę w oczy strach, idę sam
Winę poniosę za to, co dam w bicie, co spiszę
Ich widzę,
chcą rozliczać mnie za linie
Pusty portfel,
nic na koncie,
parę monet w kielni mam Spory dystans,
spory dystans,
spory dystans,
pusty bak Wiesz,
że jeszcze zrobię milion Jeszcze będzie z okna widok
Pusty portfel,
nic na koncie,
parę monet w kielni mam
Spory dystans,
spory dystans,
spory dystans,
pusty bak
Wiesz, że jeszcze zrobię milion
Jeszcze będzie z okna widok
Mam wszystko na miejscu, dlaczego chcę więcej?
Nie widzą pretekstu,
nie wiedzą co we mnie
Mam wszystko na miejscu, dlaczego chcę więcej?
Nie widzą pretekstu,
bo nie wiedzą co we mnie jest
Nie wiedzą co we mnie jest
Pusty portfel,
nic na koncie,
parę monet w kielni mam Spory dystans,
spory dystans,
spory dystans,
pusty bak
Wiesz,
że jeszcze zrobię milion Jeszcze będzie z okna widok
Pusty portfel,
nic na koncie,
parę monet w kielni mam Spory dystans,
spory dystans,
spory dystans,
pusty bak Wiesz,
że jeszcze zrobię milion Jeszcze będzie z okna widok